W poprzednim wpisie na koniec wspomniałam o Artiomie, do którego zadzwoniliśmy w obliczu tej nieprzyjemnej sytuacji, jaka nas spotkała. Artioma poznaliśmy w Rosji. To ten fajny kierowca, który zabrał nas swoją…
Przeglądana kategoria
W poprzednim wpisie na koniec wspomniałam o Artiomie, do którego zadzwoniliśmy w obliczu tej nieprzyjemnej sytuacji, jaka nas spotkała. Artioma poznaliśmy w Rosji. To ten fajny kierowca, który zabrał nas swoją…